Seria PSB: piękni sławni i bogaci.

Gochna

Standardowo, nie wiedziałam gdzie wcisnąć ten temat i wybór padł na subforum o Ance.

Otóż, ostatnio dużo myślałam nad daszą fabułą mojego opowiadania i wpadł mi do głowy pomysł na spójne, wyjaśniające wszystkie niedomówienia, zakończenie.
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że póki co nie mam najmniejszego zamiaru odchodzić (nie pozbędziecie się mnie tak szybko! Mr. Green

), ale nie chcę też popełnić błędu, który spowodował zakończenie mojego pierwszego opowiadania. Boję się, że jeżeli teraz zacznę wprowadzać w życie swoje pomysły, po wakacjach wszystkie wątki zostaną zakończone. W pierwotnym zamyśle historia miała się skończyć dość szczęśliwie, więc opisywanie sielanki z pewnością byłoby beznadziejnie nudne, a jeżeli zacznę znów komplikować życie bohaterki, wyjdzie mi z tego conajmniej telenowela. Jestem też przekonana, że coś takiego znacznie ostudzi mój zapał pisarski, bo pisanie drugi raz czegoś podobnego przestanie sprawiać mi przyjemność (tak jak w przypadku Marvelów...).
I teraz stoję przed trudnym wyborem.
Mogę zacząć wszystko wyjaśniać i po wyczerpującym opisie wakacji zakończyć opowiadanie, lub wyjaśnić część rzeczy, a resztę rozciągnąć w czasie (co, moim skromnym zdaniem, wyjdzie mi o wiele gorzej).
Tak więc, bardziej skłaniam się ku temu, aby zakończyć Ankę.
I tu pojawia się problem.
Jeżeli zakończyłabym bloga, nie miałabym ''z czym'' pozostać w serii, a jak wspominałam, nie chcę odchodzić.
Dlatego też pytam Was, współautorów, czy byłaby możliwość, żebym po wakacjach (lub trochę później, zależnie od tego jak długi okres czasu zajmie mi opisywanie pewnego wydarzenia) zakończyła tego bloga i zaczęła nowego, np. jako jedna z postaci, które nie mają autorów? Skoro ewentualna rekrutacja miałaby miejsce właśnie wtedy...

Nazwa tematu i tutaj została urozmaicona. Coście się tak uparły na te kropki? Smile

Chociaż ... to taka ich moc, czasem też tak nazywam tematy. Shy
Nie miałam kompletnie pomysłu na nazwę tematu, a trzy kropki dobrze oddawały moje rozterki Smile

Ale taki też może być, przynajmniej wiadomo o co chodzi... G.

Lily

Przerażające trzy kropki. Pod nimi czai się sło....

Szkoda, że to będzie koniec Anki, ale ja jestem za tym wszystkim i żebyś została i weź byś sobie kogoś z serii wzięła.

Gochna

I tak uważam, że zakończenie historii w godnym momencie jest lepsze, niż porzucenie jej w chwili, gdy nie można już spojrzeć na worda Wink

Lily

Pewnie, że tak. Dopóki tego z przymusu nie robisz...

Gochna

Uprzedzam, to nie będzie zakończenie typu 1 notka i koniec. Piszę o tym teraz, dlatego, że muszę wprowadzić kilka wątków, które spowodują to.. coś Razz

Nigella

Dla mnie możesz nawet poćwiartować Aarona (sorry, guy xD) bylebyś została z nami xD

Gochna

Może nie będę tak bezwzględna i go oszczędzę xP
A zostać zamierzam jeszcze długo, nie wykopiecie mnie stąd tak szybko xD

Natalia

Oczywiście jestem za tym żebyś wzięła sobie nową postać i została! My też tak łatwo odejść ci nie pozwolimy! xD

Shy

I uśmiercisz ją przez choroby? Smile

Swoją drogą, jeśli tak Ci będzie lepiej, to nie mam nic przeciwko, po co człowiek ma się męczyć i nie czerpać z serii przyjemności, jednak zastanawia mnie jedno... Jak już weźmiesz tę nową postac z listy bezautorowych to po pewnym czasie również ją zakończysz, tak samo jak Anke? Jeśli tak, to wybaczta, ale jak dla mnie jest to pozbawione sensu.
A Anka fajna postać i w sumie się przywiązałam Smile

Martynka

Jak dla mnie to OK,
nie mamy przecież na celu pisania na siłę ("bo masz pisać Ankę i już!"), więc uważam, że skoro tak, będziesz mogła wziąć sobie niepisaną postać, bądź też w warunkach specjalnych, kogoś nowego do szkoły wprowadzić.

Olciak

No też jestetm za tym.
Choć Shy ma rację Smile

Ale jeśli tak, to co się stanie z Anką?

Shy

Weri

Anka pewnie zostanie uśmiercona przez niedobra Goskę <heh zartuje oczywiście>
Ja także jestem za tym żebyś wzięła nową osobę podczas natepnej rekrutacji:D

The Chanel

Ja daję Ci wolną rękę, ale... co będzie z Anką? Lubię ją. Smile

Lily

Wszyscy lubią Ankę. Very Happy

A co do Gośki, to... xP
I jakbyś spróbowała chociaż odejść, bym Cię czasnęła w tą łepetynę jak nie wiem! Razz

Gochna

Właściwie, to póki co nie jestem zmęczona tą postacią, ale wiem, że jeżeli zacznę pisać drugi rok, będzie coraz ciężej. A skoro mam pomysły co do godnego zakończenia, które miałoby miejsce dopiero za kilka miesięcy...

Dzięki za zrozumienie i zgodę, tak więc zaczynam szykować wątki do zakończenia i po wakacjach Anki (czyli koło końcówki naszego września, bo wcześniej się nie wyrobię, mam dużo pomysłów Mr. Green

), biorę inną postać.

Shy, nową postać też na pewno kiedyś zakończę, ale dopiero wtedy, gdy będę chciała odejść z serii.

ludwikapl

Gochna

A jednak nie pozbędziecie się mnie tak szybko Very Happy

Ewcia:*

A już się bałam, że odchodzisz...
Szkoda, że chcesz zakończyć Ankę, ale cóż, jesli następne opowiadanie będize równie dobre, to ja jestem za:P
a z Rafałem co by się stało?

Nigella

Tylko byśmy spróbowali xD

Gochna

W sumie, to nie kończę Anki ''już''. Zajmie mi to jeszcze kilka miesięcy, ale informuję wcześniej, bo jeżeli nie zgodzilibyście sie na danie mi w późniejszym czasie nowej postaci, zrezygnowałabym z kilku wątków i pisała dalej Smile

A Rafał... Jeszcze tego nie ustaliłam, ale najprawdopodobniej stanie się z nim to samo... [Taak, kocham te niedomówienia xD]

The Chanel

Bosh, ale jak to skończysz? No nie mogę, korci mnie! Razz

Gochna

Buhahaha, nie powiem xD

The Chanel

No wiem... x[ Bu Razz

Dziewczyny! Nie przesadzajcie Smile

. Shy

Anika

Ja wiem co się stanie z Anką, no ale nie powiem, bo to jest top secret. Po części rozumiem twoją decyzję, ale i tak szkoda mi będzie Anki. Dobrze, że weźmiesz kolejną osobę. ;] =>to przez ciebie - zgadnij dlaczego ;p