Forum Seria PSB: piękni sławni i bogaci. Strona Główna Seria PSB: piękni sławni i bogaci.
Piękno, Sława, Bogactwo: Forum Serii.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Natalia:)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Seria PSB: piękni sławni i bogaci. Strona Główna ->
.: Rekrutacja. :.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Pią 19:05, 04 Sty 2008    Temat postu: Natalia:)

1.Natalia
2.15 lat (6 lutego będę obchodzić 16:))
3.1387449
[link widoczny dla zalogowanych]
5.Brak:)
6.Aleksander M.
7.W trakcje poszukiwania....
8.
„Próbuje otworzyć oczy...”
Z wielkim trudem podniosłem najpierw jedną powiekę, a potem drugą. Pojedyncze promienie słońca wpadały przez wielkie okna do pomieszczenia. Zasłoniłem twarz ręką nie mogąc znieść zbyt jasnego światła.
„Powietrze jakieś takie cięższe chłepcę je chłepcę ...”
Przez chwilę zastanawiałem się gdzie jestem. Dopiero teraz do mnie dotarło, że to nie mój pokój. Inny kolor ścian, inne meble. Co jest grane?
Wstałem. Przeglądnąłem się w wielkim lustrze. Próbując doprowadzić włosy do ładu zacząłem zastanawiać się co ja tu robię.
Podszedłem do drzwi. Zaskrzypiały kiedy je otworzyłem. Boże, jak ja nie lubię tego dźwięku.
Niepewnie wychyliłem głowę poza framugę. Ciemny, długi korytarz zdawał się nie mieć końca.
-Jest tam ktoś?
Mój głos rozszedł się po pustych, obdrapanych ścianach odbijając się od wielkiego okna. Nie podoba mi się tu. Niepewnie stanąłem na bordowym dywanie. Drzwi zamknęły się same.
Koncentrując się na oknie szedłem w jego stronę. Usłyszałem ciche szepty za plecami. Nie powiem, teraz trochę się przestraszyłem.
- Jest tam ktoś?!
Powtórzyłem pytanie teraz jednak drżącym, niepewnym głosem.
„Ciągle w głowie słyszę głosy...”
Nie wiedziałem co się dzieje. Nie wiedziałem jak się tu znalazłem, nie wiedziałem kto mnie tu przyprowadził, nie wiedziałem nic... Bałem się . Cholernie się bałem. Mimo wszystko starałem się być spokojnym. Szedłem powoli patrząc w okno. Było takie zwyczajne, a jednak tajemnicze. Szepty na chwilę ucichły. Słychać teraz było tylko głośne bicie mojego serca i szybki oddech. Zacząłem rozglądać się na boki. Nie było żadnych drzwi ani obrazów. Gdzie nie gdzie jakieś napisy, których nie mogłem rozczytać.
-Boisz się?
Stanąłem czując się jakby ktoś wylał na mnie wiadro zimnej wody. Poczułem oddech na policzku i ogarniające mnie zimno. Wyciągnąłem niepewnie rękę przed siebie. Zacząłem rysować palcem szlaczki w powietrzu. Odwróciłem się szybko. Próbowałem wytężyć wzrok i słuch aby kogoś dostrzec albo usłyszeć, ale nikogo nie było! Nikogo !
-Tak, boję się...- odpowiedziałem niepewnie.
-To dobrze.
Usłyszałem znów szepty. Miałem wrażenie, że w koło mnie stoi pełno osób. Jeden coś mówił, drugi śmiał się, trzeci płakał. Upadłem na kolana, a dłońmi zatkałem uszy. Błagam! Niech mi ktoś pomoże!
-Dosyć tego!!!!!- krzyknąłem czując jak koszula przykleja mi się do pleców - DOSYĆ!
I wszystko nagle ucichło. Poczułem ulgę. Opierając się o ścianę powoli wstawałem.
Okna już nie było. Przede mną tylko schody i nic więcej. Nie mając nic do stracenia (oprócz zdrowych zmysłów) zacząłem schodzić na dół. Zobaczyłem pierwszy jak dotąd w tym domu obraz. Był to portret jakiegoś mężczyzny. Ubrany w garnitur z książką w ręku siedział na tle kominka, w którym wesoło wirowały płomienie. Ale stop! Chwila! Nie to nie może tak być!
Na tym portrecie byłem ja. Cofając się nie wierzyłem własnym oczom.
Zacząłem zbiegać po schodach. Potykałem się, traciłem siły ale biegłem nadal. Dlaczego w tym domu to wszystko zdaje się nie mieć końca? Czy ja zwariowałem? Gdzie jest mój dom? Gdzie rodzina? Gdzie przyjaciele? GDZIE JA JESTEM?
Nagle stanąłem jak wryty. Zbliżała się do mnie jakaś biała postać. To była kobieta. Jej długie włosy falowały mimo, że nie było wiatru. Duże oczy skierowane były teraz na mnie, a pełne usta nie wyrażały żadnego objawu radości. Czyżbym nie był tu mile widziany?
Szła spokojnym krokiem. Ubrana była w długą suknię. Obcasy od jej butów stukały o podłogę. W tej ciszy jej kroki wydawały się być hukiem.
Stanęła naprzeciwko mnie. Złapała moją rękę i zaczęła prowadzić. Odjęło mi mowę. Doprowadziła mnie do tego okna, które widziałem tam na górze. Nagle w całym pomieszczeniu zrobiło się jasno, a postać zniknęła.
***
-Budzi się....
Budziłem się, to fakt. Mimo wszystko nie miałem siły wstać. Otworzyłem szeroko oczy modląc się aby to wszystko było tylko snem. Powoli rozpoznawałem ściany i krzesła. Po chwili ujrzałem znajomych z klasy. Zebrali się w koło złączonych stołów, na których leżałem. Nagle uśmiechnęli się do mnie, a ja zrobiłem to samo.
-Co się stało?
Pytanie skierowałem do wszystkich czekając aż ktoś mi odpowie. Nikt nie odpowiedział. Sami chyba nie wiedzieli co się stało. Teraz chociaż wiem jedno. Jestem w swoim ukochanym liceum.
9. Kiedyś przeczytałam blog z tej właśnie serii i bardzo chciałam spróbować swoich sił , ale przyznam bałam się. Ostatnio naszła mnie wielka wena twórcza, zawzięłam się i postanowiłam, że w końcu się przełamię i uwierzę w siebie:)
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nigella
.pan(i) z solarium.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kwiatu Florydy

PostWysłany: Pią 19:07, 04 Sty 2008    Temat postu:

One-nine-nine-two! <taniec zwycięstwa> Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Chanel
.pan(i) z solarium.



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:45, 04 Sty 2008    Temat postu:

W związku z przełamaniem obaw Natalii, Madziu? Very Happy

Brawo. Smile
Ej, ale chyba takie straszne nie jesteśmy...? Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez The Chanel dnia Pią 19:46, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Pią 19:53, 04 Sty 2008    Temat postu:

Nie jesteście straszne:P teraz dopiero wpadłam na całkiem niezły pomysł wtedy takiego nie miałam xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Chanel
.pan(i) z solarium.



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:44, 04 Sty 2008    Temat postu:

[oddycha z ulgą]
To siulowo Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shy
.pani fasolka.



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: stamtąd *pokazuje*

PostWysłany: Pią 20:50, 04 Sty 2008    Temat postu:

Czytałaś może Mały Wielki Świat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Pią 21:04, 04 Sty 2008    Temat postu:

Nie, nie czytałam;) a czemu pytasz;>?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalia:) dnia Pią 21:10, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shy
.pani fasolka.



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: stamtąd *pokazuje*

PostWysłany: Pią 21:17, 04 Sty 2008    Temat postu:

Z ciekawości Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Pią 21:32, 04 Sty 2008    Temat postu:

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła=) ja już w nim jestem bo ciekawość czasem mnie zżera Very Happy ale to tylko czasem:P

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalia:) dnia Pią 21:34, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anika
.fanka Ivanka.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:06, 04 Sty 2008    Temat postu:

Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nigella
.pan(i) z solarium.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kwiatu Florydy

PostWysłany: Pią 22:27, 04 Sty 2008    Temat postu:

Taaaak... to dobre! Zważając na to, że ludzie byli w średniowieczu zaślepieni przez Boską Moc byli... niedoukami najczęściej xD Trafił się taki co nie wierzył i zaraz był geniuszem Very Happy czyli wiedza=piekło hihihihihi Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ludwikapl
.wredota forumowa.



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią 22:34, 04 Sty 2008    Temat postu:

Coś w tym jest...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martynka
.kurewna śnieżka.



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:53, 05 Sty 2008    Temat postu:

"Ciekawość zabiła kota,
ale satysfakcja go wskrzesiła" Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
.barman.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 13:39, 05 Sty 2008    Temat postu:

To on potem żył? Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Sob 14:00, 05 Sty 2008    Temat postu:

A ja mam pytanko do Lily:) słuchasz Hurta;>? Bo weszłam dziś do kolorowego tabołka a potem do "czego w tym momencie słuchacie?" i tam na 1 stronie właśnie wyczytałam, że lubisz Hurt:)
Byli w moim mieście i miałam przyjemność być na ich koncercie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
.barman.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 15:13, 05 Sty 2008    Temat postu:

Hm, hm, hm. Lubiłam Very Happy ale jak był Skarfest to ja znałam teksty piosenek, a kumpela nie i ha, ale miałam szpan! Cool Razz Przeszedł mi. Wink Rozumiem, że Ty lubisz? Very Happy

PS. Jah, uwielbiam te minki świąteczne! Mr. Green
PS2. Można się uzależnić od uśmieszków na forum? Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Sob 15:14, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Sob 15:22, 05 Sty 2008    Temat postu:

Lubię, lubięVery Happy byli w moim małym miasteczku co było wielkim zdziwieniem dla wszystkich że będzie ich koncert:D super byłoVery Happy
Można się uzależnićVery Happy ja też strasznie dużo emotek dodajęVery Happy nie tylko świątecznych Razz SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
.barman.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 15:27, 05 Sty 2008    Temat postu:

A skąd jesteś? Very Happy
Tyle, że te świąteczne są takie... fajne. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Sob 15:36, 05 Sty 2008    Temat postu:

Kłodzko:D taka malutka mieścinka na Dolnym Śląsku:P 25 tysięcy mieszkańców Very Happy ale ogólnie miłe miasteczko:) świąteczne są fajne bo czuje się jeszcze ten klimat:) klimat świąt, które już niestety minęłySmile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalia:) dnia Sob 16:45, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ig.
.zaklinacz węży.



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 16:52, 05 Sty 2008    Temat postu:

Kłodzko... Piękne miasto, ma niepowtarzalny urok Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nigella
.pan(i) z solarium.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kwiatu Florydy

PostWysłany: Sob 17:21, 05 Sty 2008    Temat postu:

Natalia:) napisał:
Kłodzko:D taka malutka mieścinka na Dolnym Śląsku:P 25 tysięcy mieszkańców Very Happy ale ogólnie miłe miasteczko:) świąteczne są fajne bo czuje się jeszcze ten klimat:) klimat świąt, które już niestety minęłySmile


Obraziłaś stolicę Polski - miasto Piastów! xD 25 000 dusz przy czym ostatnio 4 się spaliły...

Ach święta! Ach! Rozumiem, że ikonki będą do 2 lutego, kiedy trzeba pozbyć się łysego świerku zwanego choinką? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia:)
.blokers.



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chatki Puchatka;)

PostWysłany: Sob 17:30, 05 Sty 2008    Temat postu:

Fakt, Kłodzko ma swój urok:) najwięcej turystów przyciąga oczywiście twierdza:D
A jeśli chodzi o małą mieścinkę to chodziło mi o powierzchnięSmile bo jest na prawdę małe, ale jeśli chodzi o liczbę mieszkańców to raczej jest w sam raz...Smile parę lat temu mieszkało 37 tysięcy ale wyjazd za granicę okazał się być lepszym rozwiązaniem dla niektórych:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anika
.fanka Ivanka.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:57, 05 Sty 2008    Temat postu:

Moja klasa kiedyś była na wycieczce w kotlinie kłodzkiej.
Ale ja pojechalam sobie wtedy nad morze, więc nie byłam niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ludwikapl
.wredota forumowa.



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sob 18:51, 05 Sty 2008    Temat postu:

To gratulacje. Jesteś z nami Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 19:01, 05 Sty 2008    Temat postu:

Nie mogę uwierzyć....No nie mogę....Niech mnie ktoś uszczypnie bo chyba śnięVery Happy
A mam jeszcze jedno (i ostatnie) pytanie: Czy mogę na blogu zamieścić to co tu napisałam tylko krócej i rozpocząć od tego opowiadanie:)?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Seria PSB: piękni sławni i bogaci. Strona Główna ->
.: Rekrutacja. :.

Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin